Równina Araratu
Ruszamy! Dziewczyny smacznie spały w zacisznym kąciku sali przylotów erywańskiego lotniska. Jedna w przyczepce, druga na karimacie. Było ciepło, przytulnie. Od lądowania do świtu mieliśmy…
Ruszamy! Dziewczyny smacznie spały w zacisznym kąciku sali przylotów erywańskiego lotniska. Jedna w przyczepce, druga na karimacie. Było ciepło, przytulnie. Od lądowania do świtu mieliśmy…
Otworzyłem oczy. Tuż obok mnie zza uchylonych drzwi do wnętrza wpływało świeże, chłodne powietrze. Był wczesny poranek. W domu, do którego zostaliśmy zaproszeni na nocleg,…